Szatańskie prawo człowieka? Prawo do mordowania dzieci.
8/12/2024
Morderstwo od zabójstwa różni to, iż w jego wyniku życie traci NIEWINNY CZŁOWIEK*. W przypadku zabójstwa co do zasady mówimy natomiast o człowieku jako ofierze, wszakże bez zdefiniowanych przymiotów.
Dlaczego rozmawiamy o mordowaniu polskich dzieci? Kontekst jest bowiem nomen omen naturalny: nowo stanowione prawo federalizującej się Unii Europejskiej, czy szerzej – państw umownego Zachodu – jest coraz częściej i bardziej rozbieżne z prawem naturalnym. I tu, w miejsce przypisanego człowiekowi prawa do szczęścia, legislacyjni barbarzycy Zachodu proponują prawo do mordowania jako… prawo człowieka (sic!).
O forsowanym przez Unię Europejską i poszczególne kraje wspólnoty prawie do mordowania dzieci nienarodzonych rozmawawiam dziś z dr Bawerem Aondo- Akaa, tytularnym teologiem, filozofem, czarnoskórym, niepełnosprawnym Polakiem, który od lat pochyla się wymiernie nad losem najsłabszych – dzieci nienarodzonych.
Nie unikamy przy tym istotnych tu kontekstów: umiejscowienia wartości katolickich w życiu katolika wobec wartości chrześcijańskich, czy nadużywanego pojęcia „wartości” bez przypisanej im jednostki; mówimy o etyce (etykach) w kontekście moralności, wytycznych płynących z encyklik Papieża Polaka i w przedmiotowej sprawie – upadku Zachodu.
Osobiście przypominam również o przypisywanemu Bawerowi przez wysokich rangą urzędników Unii Europejskiej… faszyzmie, a on sam zaprasza Państwa na festiwalowy obraz dokumentalny w reż. Michała Króla, którego jest głównym bohaterem. Serdecznie zapraszam do wysłuchania audycji.
*Za Słownikiem Języka Polskiego:
Niewinny
1.nieświadomy zła, cnotliwy, moralny, czysty (np. niewinne dzieci);
2.nieszkodliwy, mało ważny, niegroźny (np. niewinny upadek).
autor:
Miłosz Adam Kuziemka MBA