23/03/2025
Czy Polacy rozumieją politykę? Z jakimi okolicznościami przychodzi się dziś mierzyć światowej klasie politycznej, czy też pijanej w swej małostkowości, ignorancji, serwilizmie oraz głupocie polskiej klasie polityczne?. Co z tego wynika i wyniknąć może?
Na powyższe pytania staram się odpowiedzieć dając dziś na antenie Radio Patrick wolną do wypowiedzi przestrzeń prof. Adamowi Wielomskiemu, a samemu zarysowując przy tej okazji jedynie konteksty geopolityczne.
Nasz dzisiejszy gość zauważa, iż aby rozumieć dzisiejszy świat niezbędnym wydaje się jakościowa analiza zjawisk społecznych. Aby z kolei zdobyć się na ową analizę, nasz rodak musi dysponować:
- Czasem, którego co do zasady nie ma;
- Wykształceniem, na odpowiednim poziomie;
- Doświadczeniem opartym na studiowaniu wiarygodnych źródeł informacji, w tym głównie obcojęzycznych.
Rozmawiam, zatem o pryncypiach i mechanizmach determinujących politykę Republiki Federalnej Niemiec, Stanów Zjednoczonych oraz Federacji Rosyjskiej. Nie umyka nam również seria okoliczności, które mają na powyższe wpływ. Nasz gość kreśli hierarchię ważności wojennego teatru USA w następującym porządku:
- Izrael i jego potrzeby;
- Morze Południowochińskie;
- Europa;
- Ukraina.
Natomiast w przypadku Niemiec, jak niżej:
- Odbudowa Bundeswehr w obliczu potencjalnie bliskiej konftrontacji z Rosją;
- Budowa sił zbrojnych Unii Europejskiej jako swoistego substytutu dysfuncyjnego dziś NATO;
- Dalszy drenaż zasobów z poszczególnych krajów wspólnoty europejskiej, gdyż powyższe ma być finasowane długiem EU.
Społeczeństwa Niemiec, jak i Polski zaczynają dostrzegać, że król jest nagi- system demokratyczny jest fasadą – już na całym świecie, a do osiągania strategicznych celów niezbędna jest zdolność sprawcza i konieczna suwerenność decyzyjna. Problem w tym, iż owa sprawczość jest immanentną cechą suwerenności. A suwerenności europejskiej, w tym polskiej klasie politycznej brak. Choćby z uwagi na jej uwikładnie, zniewolenie narracją, dla przykładu: płytkie postrzeganie wojny na Ukrainie jako barbarzyńskiej napaści Putina na bohaterskiego Zełeńskiego.
Na horyzoncie zdarzeń widać rozpad NATO. To z uwagi na sprzeczne interesy Waszyngtonu oraz Brukseli i Londynu. W najbliższej perspektywie majaczy też implpozja Unii Europejskiej; to z kolei pod ciężarem zbrojeń i chęci prowadzenia wojny na kredyt, na kredyt wdrażanego zielonego ładu.
Jak w tych okoliczności zachowa się Polska? Jej pijana klasa polityczna?
Zdecydowanie zapraszam do wysłuchania podcastu.
Miłosz Adam Kuziemka
autor:
Miłosz Adam Kuziemka MBA